Były wicewojewoda warmińsko-mazurski: Nie przyjmuję Orderu Odrodzenia Polski. Sądownictwo w naszym kraju to zorganizowana grupa przestępcza
– Przyznanie mi tego odznaczenia to olbrzymi zaszczyt, ale nie mogę go odebrać, dopóki nie żyjemy w demokratycznym kraju – mówił podczas ceremonii wręczania odznaczeń Bogusław Owoc, były wojewoda warmińsko-mazurski.
Wczoraj, przy okazji święta Konstytucji 3 Maja, prezydent Bronisław Komorowski przyznał zasłużonym dla Polski opozycjonistom odznaczenia i ordery.
Wśród wyróżnionych za zasługi w okresie PRL-u znalazł się Bogusław Owoc – były wojewoda warmińsko-mazurski. Odmówił on jednak przyjęcia Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski i wygłosił krótkie przemówienie do zebranych gości, w którym argumentuje swoją decyzję.
Owoc mocno skrytykował polski wymiar sprawiedliwości i podał w wątpliwość demokratyczność naszego systemu.
– Przyznanie mi tego odznaczenia to olbrzymi zaszczyt, ale nie mogę go odebrać, dopóki nie żyjemy w demokratycznym kraju – mówił. – Jutro spotkam się z wojewodą i przekażę mu dokumenty, które świadczą o tym, że sądownictwo w naszym kraju to zorganizowana grupa przestępcza. Jako więzień polityczny z lat 1985-1986 mogę zdecydowanie stwierdzić, że obecne bezprawie jest równie duże jak w tamtych czasach, a nawet większe. Tylko opcja zerowa pozwoli na naprawę wymiaru sprawiedliwości – stwierdził Bogusław Owoc.
Na słowa byłego wojewody część zgromadzonych na sali osób zareagowała oklaskami.
Bogusław Owoc jest aktywnym członkiem olsztyńskiego oddziału stowarzyszenia Solidarni 2010.
ZOBACZ NAGRANIE Z PRZEMÓWIENIA BOGUSŁAWA OWOCA:
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Prezydent: 25 lat wolnej Polski jest czasem dobrym, za który powinniśmy dziękować