Do zatrzymania byłego wiceministra doszło na polecenie prokuratury białostockiej. Ma to związek z aferą hazardową, na której skarb państwa miał stracić 21 mld zł.
Prokuratura krajowa zleciła ponowne zbadanie tej sprawy. Pod koniec ubiegłego roku wszczęto śledztwo dotyczące afery hazardowej. Zebrano potężny materiał dowodowy, który obecnie jest analizowany .
Szacuje się, że skarb państwa stracił ok. 21 mln zł. Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki potwierdził, "To pokazuje, że tak, jak prokuratura Zbigniewa Ziobro poważnie podeszła do przestępstw VAT-owskich - przygotowaliśmy specjalne przepisy, wprowadziliśmy nowe praktyki i uchroniliśmy skarb państwa przed wyciekiem dziesiątek miliardów złotych, tak tutaj chodzi o kwotę ponad 20 miliardów złotych, które miały wypłynąć w wyniku afery hazardowej, w tej sprawie prokuratorzy mają już zebrany bardzo dobry materiał".
Te dowody pozwoliły na zatrzymanie byłego wiceministra. Funkcjonariusze zjawili się w jego warszawskim mieszkaniu około 07:00 rano.
Jako pierwszy o zatrzymaniu Jacka Kapicy poinformował twitterowy profil "Wiadomości" TVP.
News @WiadomosciTVP @tvp_info Kilka minut po 7 rano były szef Służby Celnej i wiceminister finansów w rządzie @Platforma_org i @nowePSL Jacek Kapica został zatrzymany na polecenie Prokuratury Okręgowej w Białymstoku. Sprawa ma związek z aferą hazardową
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 29 marca 2018
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
800 plus traci na wartości. Rząd nie planuje waloryzacji, a inflacja uderza w rodziców
HIT! Marszałek Hołownia zapomniał o włączonym mikrofonie. POSŁUCHAJ co powiedział!
Poboży: nikt w Polsce po ’89 roku nie zakpił tak z Polaków, ze swoich wyborców jak Tusk
„Stłucz pan termometr, to nie będziesz miał gorączki” - Tusk odwołał prezesa GUS
HIT DNIA