Braun: „Będziesz Pan wisiał”. Rzecznik MZ: Prokurator wydaje się usprawiedliwiać ten czyn
Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła postępowanie ws. wypowiedzi posła Konfederacji Grzegorza Brauna, który w Sejmie zwrócił się do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego słowami "będziesz pan wisiał". Szersze uzasadnienie decyzji nie jest znane. „Uważam, że jest to skandaliczna decyzja, która nie powinna mieć miejsca” - skomentował decyzję prokuratury rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Jak poinformowała PAP rzeczniczka warszawskiej Prokuratury Okręgowej Aleksandra Skrzyniarz, postępowanie ws. wypowiedzi Brauna zostało umorzone pod koniec ubiegłego roku. Szersze uzasadnienie decyzji nie jest znane.
Zawiadomienie w sprawie słów posła złożyła też marszałek Sejmu Elżbieta Witek. „Poseł Grzegorz Braun przekroczył dzisiaj kolejną granicę. Nie ma miejsca na groźby karalne w polskim parlamencie, ani w całej przestrzeni publicznej. W związku z dzisiejszymi słowami skierowanymi wobec ministra Niedzielskiego składam zawiadomienie do prokuratury” - napisała na Twitterze po całym zdarzeniu. Wypowiedź Brauna potępili również inni parlamentarzyści. Sejmowa komisja etyki poselskiej ukarała go za nią naganą.
Andrusiewicz: Skandaliczna decyzja
"Uważam, że jest to skandaliczna decyzja, która nie powinna mieć miejsca. Po pierwsze, wydaje się, że z mównicy sejmowej można powiedzieć więcej niż przeciętnemu obywatelowi w tym kraju. Po drugie, pani prokurator w swoim uzasadnieniu, które przeczytałem, wydaje się usprawiedliwiać ten czyn, a nie go piętnować i penalizować" - stwierdził we wtorek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz., pytany o komentarz do decyzji prokuratury.
"Mówimy o groźbie pozbawienia życia, w momencie, kiedy minister zdrowia jest nachodzony w domu przez antyszczepionkowców i pani prokurator nie widzi w tym nic złego. Jest to skandaliczna decyzja, ona została przez nas zaskarżona" - poinformował dziennikarzy.