Przejdź do treści
Borowik: Dziwi mnie niemoc opozycji. Za tymi partiami nie stoją żadne większe plany
Telewizja Republika

– Za partiami opozycji nie stoją żadne większe plany, co mogło by spowodować, że za trzy, cztery lata mogłyby przejąc władzę, to co reprezentują sobą nie wróży nic dobrego – mówił były poseł, prezes Stowarzyszenia Wolnego Słowa Wojciech Borowik.

Wojciech Borowik komentował obecne działania opozycji, która z jednej strony z partii Kukiz'15 odchodzi Kornel Morawiecki i Małgorzata Zwiercan, a z drugiej strony PO i .Nowoczesna nie ustają w krytyce działania partii rządzącej.

– Dziwi mnie niemoc opozycji. Nie stoją za tymi partiami żadne większe, bardziej ambitne plany, które mogłyby spowodować, że za trzy, cztery lata mogłyby przejąc władzę – mówił Borowik, dodając, że to co teraz reprezentuje opozycja "nie wróży nic dobrego".

– Natomiast jeszcze jedną niewiadomą jest Komitet Obrony Demokracji (...) wszystko zależy od tego w jaki sposób ta instytucja będzie się stabilizować i jak będą budowane struktury – mówił Borowik. Jak tłumaczył poważnie działalność KOD będzie można oceniać za kilka miesięcy, kiedy się ona rozwinie. – Z tego będzie wynikało, czy jest to poważna siła polityczna – dodał.

Trudna sytuacja Pawła Kukiz

Prezes Stowarzyszenia Wolnego Słowa komentował też ostatnie działania Pawła Kukiza i ugrupowania muzyka i byłego kandydata na prezydenta.

W ubiegłym tygodniu po kontrowersyjnym głosowaniu ws. nowego sędziego Trybunału Konstytucyjnego z partii wyrzucona została posłanka Małgorzata Zwiercan, a sam odszedł z ugrupowania Kornel Morawiecki.  – Paweł Kukiz jest w trudnej sytuacji, bo nie wiadomo jak ten klub będzie wyglądał, nawet za parę godzin – komentował Borowik. Jak dodał nie wiadomo, czy do końca kadencji klub Kukiza będzie odgrywać jakkolwiek rolę polityczną. – Jak się przyglądał działaniom Pawła Kukiza to nie mam wrażenia, że za tym stoi jakiś program polityczny – mówił Borowik, podkreślając, że hasła walki z systemem wystarczyły na czas kampanii ale teraz muszą się zamienić w konkretne plany zmian.

– Teraz przed Pawłem Kukizem strategiczna decyzja, już tak dłużej w środku nie może zostać. Pytanie czy zdecydowanie dołączy do opozycji i stanie się elementem opozycji, czy alians z PiS i tam też zniknie – podsumował Borowik.

Czytaj więcej:

Szydło: Nie widzę powodu do dyskusji o zmianach w rządzie

Duda: Wsparcie 500 złotych na dziecko nie może być powodem obniżenia alimentów. To jest absurd

Biedroń: Dzisiaj PiS jest jedyną partią, za którą stoi jakaś ideowość i jej architektem jest Kaczyński

 

 

 

 

Telewizja Republika

Wiadomości

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Najnowsze

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?