- Będziemy mieli możliwość potwierdzenia i praktycznego sprawdzenia narodowych procedur i możliwości logistycznych - powiedział szef MON Mariusz Błaszczak na odprawie dotyczącej polsko-amerykańskiej współpracy przed ćwiczeniami Defender-Europe 20. Dodał, że ćwiczenia to mocne potwierdzenie "naszego wspólnego zaangażowania na rzecz bezpieczeństwa".
- Polska wraz z sojusznikami ze Stanów Zjednoczonych oraz innych krajów partnerskich włączyła się w realizację jednego z największych od 25 lat ćwiczenia organizowanego przez armię amerykańską w Europie - podkreślił minister. Podczas odprawy w Warszawie zaznaczył, że ćwiczenie Defender Europe jest ważne także w wymiarze lokalnym. - Będziemy wyczerpująco informować lokalne społeczności o tym, jaki będzie miało ono wpływ na codzienne funkcjonowanie w regionie - wyjaśnił.
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zapowiedział w ramach zbliżających się ćwiczeń przerzucenie do Europy 20 tysięcy żołnierzy ze Stanów Zjednoczonych.
W spotkaniu dotyczącym Defender Europe 20 uczestniczą także ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher, zastępca dowódcy Sił Lądowych USA w Europie generał dywizji Joe Jarrard i szef Sztabu Generalnego WP generał Rajmund Andrzejczak oraz przedstawiciele administracji lokalnej oraz urzędów i służb zaangażowanych w przygotowanie do ćwiczenia Defender Europe 20.
Szef MON zwracał uwagę, że w ramach Defender-Europe 20 strategiczny przerzut sił jest jedną z kluczowych zdolności niezbędnych do zapewnienia Polsce trwałego bezpieczeństwa. - To bardzo ważny test nie tylko dla wojska, ale również dla administracji oraz instytucji pozamilitarnych - zaznaczył. - To ćwiczenie jest mocnym potwierdzenie naszego wspólnego zaangażowania na rzecz bezpieczeństwa. Defender-Europe 20 to także możliwość sprawdzenia się Wojska Polskiego zarówno pod względem planowania, logistyki jak i koordynacji - mówił szef MON.
- Chcemy, aby społeczeństwo miało świadomość globalną o tym, że skala zaangażowania sił Stanów Zjednoczonych, powierzenie Polsce roli jednego z państw gospodarza oraz fakt organizacji ćwiczenia przez dowództwo sił USA w Europie jest jednym z elementów rosnącego zaangażowania Stanów Zjednoczonych w budowę bezpieczeństwa całego regionu - podkreślił.