Paweł Kukiz powiedział na konferencji prasowej, że jeśli potwierdzą się doniesienia medialne o nepotyzmie i kumoterstwie w spółkach Skarbu Państwa, to klub Kukiz\'15 złoży wniosek o wotum nieufności wobec ministra skarbu Dawida Jackiewicza. – Niepokoją nas doniesienia prasowe, w których mówi się o 100 nominacjach na ważne stanowiska w spółkach Skarbu Państwa. Analizujemy te doniesienia prasowe i będziemy przyglądać się, jakie ruchy będzie wykonywać minister skarbu Dawid Jackiewicz. Jeżeli te doniesienia się potwierdzą, a minister Jackiewicza nie zmieni swojego postępowania, to wniesiemy wniosek o wotum nieufności – powiedział lider Kukiz\'15.
Chodzi najprawdopodobniej o listę działaczy PiS oraz ich bliskich i znajomych, którą opublikował tygodnik "Newsweek". Kukiz podkreślił, że obecnie żyjemy w partiokracji, a nie demokracji.
– Te dwa systemy różnią się sposobem obsadzania stanowisk w administracji państwowej i spółkach Skarbu Państwa.W demokracji takie funkcje i stanowiska obsadzane są zgodnie z kluczem fachowości i przyzwoitości.Natomiast w partiokracji podstawowym kluczem jest wierność partii, co skutkuje kumoterstwem i nepotyzmem – powiedział lider Kukiz'15.
Kukiz na spotkaniu z dziennikarzami podał również konkretne przykłady osób, które wzbudzają niepokój w Kukiz'15. Chodzi m.in. o byłego posła PiS Marcina Mastalerka, który został dyrektorem w PKN Orlen, czy Adama Rogackiego, który został członkiem rady nadzorczej spółki PL 2012. – Osobiście interesuje mnie, jakie są związki Adama Hofmana z PiS. Czy prawdą są doniesienia, że obsługuje poprzez swoje agencje PR-owe PiS? – pytał Kukiz.
Lider Kukiz'15 podkreślił, że dopóki nie będzie miał dowodów "czarno na białym", to nie będzie wydawać wyroków. Jak dodał, wniosek o wotum nieufności wobec ministra skarbu jest już przygotowany wraz z uzasadnieniem.