Wstyd mi, że z tym obleśnym typem byłem kiedyś w jednej partii - napisał na Twitterze Jacek Bartyzel w odniesieniu do słów posła Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Mieszkowskiego. Co powiedział polityk?
1 marca całej Polsce obchodzony był Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Kult bohaterów antykomunistycznego podziemia nie podoba się jednak niektórym politykom, którzy wykorzystali obchody do wyrażenia swojego niezadowolenia. Znaleźli się wśród nich Adrian Zandberg czy Bronisław Komorowski. Do tego grona dołączył także Krzysztof Mieszkowski poseł KO.
"Stanowczo protestuję przeciwko postawieniu we Wrocławiu pomnika tzw. Żołnierzom Wyklętym. Morderców i bandytów się nie upamiętnia. Pomnik trzeba postawić ich ofiarom.Zamordowanym cywilom, kobietom i dzieciom" – napisał na Twitterze Mieszkowski.
Na jego wpis w mocnych słowach zareagował działacz Konfederacji Jacek W. Bartyzel. "Wstyd mi, że z tym obleśnym typem byłem kiedyś w jednej partii" – podkreślił. "Cześć i chwała bohaterom, a komunistom obrażającym pamięć bohaterskich Żołnierzy Niezłomnych wieczna hańba" – dodał.
Wstyd mi, że z tym obleśnym typem byłem kiedyś w jednej partii. Cześć i chwała bohaterom, a komunistom obrażającym pamięć bohaterskich Żołnierzy Niezłomnych wieczna hańba https://t.co/MtbSHotFHc
— Jacek W. Bartyzel - bartyzel.media (@bartyzel) March 2, 2020