Przejdź do treści

Autor książki o sprawie Ziętary: Aleksander G. miał takie powiązania, że zwykła SB nie mogła z nim nic zrobić

Źródło: Telewizja Republika

Krzysztof Kaźmierczak, dziennikarz i autor książki "Sprawa Ziętary. Zbrodnia i klęska państwa" mówił na antenie TV Republika o nieudolnie prowadzonym śledztwie, ostatnich chwilach dziennikarza i podejrzanych powiązaniach Aleksandra G.

Jarosław Ziętara był dziennikarzem śledczym "Gazety Poznańskiej" (wcześniej "Wprost" i "Gazety Wyborczej"). Pisał o aferach gospodarczych. Zaginął 1 września 1992 r. w drodze do pracy. Na początku tygodnia pojawiła się informacja, że Prokuratura Apelacyjna w Krakowie skieruje do sądu akt oskarżenia wobec byłego senatora i biznesmena Aleksandra G. w sprawie zabójstwa dziennikarza.

Kaźmierczak w rozmowie z Michałem Rachoniem mówił o ostatnich chwilach zamordowanego dziennikarza i wydarzeniach, które poprzedzały tragiczny dzień.

– Wiemy niewiele. Ja go spotkałem dzień wcześniej, mijaliśmy się wychodząc z redakcji – opowiadał. Jak podkreślił, odniósł wówczas wrażenie, że Ziętara był wyraźnie czymś zmartwiony i zdenerwowany. – Skarżył się od dawna na ból żołądka. Teraz odczytujemy to, że miał już wówczas kłopoty – mówił.

Dziennikarz mówił, że Ziętarę najpierw próbowano przekupić, a kiedy się nie udało, straszono, a nawet pobito.

– Poznałem człowieka, który przyznał się, że brał udział w zastraszaniu i pobiciu. Był szereg działań, które poprzedziły porwanie i zabójstwo. Wiemy, że był trzy dni przetrzymywany, że go torturowano, chciano ustalić, co on wie i dopiero później go zabili – opowiadał.

Kaźmierczak mówił także o sposobie, w jaki pozbawiono Ziętarę życia. – Dla mnie wstrząsające było to, co usłyszałem, że go zasztyletowano. Chodziło o to, żeby nie było za dużo krwi.  Potem rozpuszczono jego ciało – mówił.

Dziennikarz odniósł się także do postaci Aleksandra G. – Miał powiązania tak silne, że u schyłku istnienia SB, oni byli wobec niego bezsilni. Prowadzili przeciwko niemu sprawę o kryptonimie Mafia i byli zupełnie bezsilni – przekonywał. Jak dodał, funkcjonariusze uznali, że ma powiązania zagraniczne i choć nigdzie nie wskazano jakie to są powiązania, to można się domyślić, że chodzi o Wschód.

– SB odbierało mu paszport, a następnego dnia on przychodził z pismem z prokuratury na podstawie którego musieli mu ten paszport oddać – opowiadał. – Zwykła SB nie mogla z nim nic zrobić – skwitował.

W czasie rozmowy z Michałem Rachoniem Kaźmierczak mówił także m.in. o tym, dlaczego tak długo w śledztwie dotyczącym śmierci dziennikarza nie było postępów,

 

telewizjarepublika.pl

Wiadomości

NATO ściąga dodatkowe oddziały. Wybory w europejskim kraju

Nigeria przyjęta do grupy BRICS. Co jej to da?

Amerykanie uderzyli we flotę cieni. Chiny drogo za to zapłacą

Oni ignorowali chorobę. Sztuczna inteligencja tworzy pierwszy lek

Księżyc na liście zagrożonych obiektów kultury! Żeby nie ukradli

Donald Trump i Melania Trump na pokładzie Air Force One

Rośnie przemoc wobec chrześcijan

Rząd zablokuje aprzedaż nieletnim e-papierosów bez nikotyny?

Republika Wieczór: strajk głodowy w Bogdance, czyli walka o kopalnię

Fogiel: Rafał Trzaskowski próbuje kopiować wszystkich

Poważny wypadek. Zderzyła się cysterna z ciągnikiem

Dzisiaj informacje Telewizja Republika 18.01.2025

Trzaskowski dostał pytanie o odpady i znów bredził o płonącej planecie

Nawrocki: Referendum ws. Zielonego Ładu to obowiązek. „To zagrożenie dla przyszłości Polski”

Kwiecień: Policja od lat potrzebuje wsparcia finansowego

Najnowsze

Radio Republika teraz również w aplikacji. Pobierz i słuchaj bez przeszkód!

Oni ignorowali chorobę. Sztuczna inteligencja tworzy pierwszy lek

Księżyc na liście zagrożonych obiektów kultury! Żeby nie ukradli

Donald Trump i Melania Trump na pokładzie Air Force One

Rośnie przemoc wobec chrześcijan

NATO ściąga dodatkowe oddziały. Wybory w europejskim kraju

Nigeria przyjęta do grupy BRICS. Co jej to da?

Amerykanie uderzyli we flotę cieni. Chiny drogo za to zapłacą