Dziennikarze tygodnika "ABC" dotarli do wstępnego bilansu audytu w ministerstwach i spółkach skarbu państwa po ośmiu latach rządów Platformy Obywatelskiej.
Z informacji gazety wynika, że poprzednia władza zostawiła po sobie "szafy pełne wódki, setki tysięcy złotych wydane na zbytki i rozrywkę dla ludzi Platformy Obywatelskiej, wreszcie miliony złotych rozdysponowane wśród zaprzyjaźnionych mediów i firm doradczych z budżetów spółek skarbu państwa".
"ABC" pisze m.in. o marnotrawieniu publicznych pieniędzy w spółce PKP Intercity. Na początku listopada ub.r., kilka dni przed odwołaniem władz spółki, doszło do podpisania umowy z firmą zajmującą się zakupem mediów dla działań wizerunkowo-produktowych na rzecz PKP Intercity.
Umowa ma obowiązywać do września tego roku, czyli przez najbliższe dziewięć miesięcy. Sęk w tym, że według informacji, do których dotarli dziennikarze tygodnika niemal całą kwotę zawartą w umowie rozdysponowano w ciągu miesiąca, czyli jeszcze przed nowym rokiem.
Gazeta informuje również o alkoholowych zakupach w Kancelarii Premiera i ujawnia, że w rządowej "piwniczce" Ewa Kopacz zostawiła Beacie Szydło ok. 350 sztuk wina, likierów, koniaku i wódki. "Doktor Ewa” najwyraźniej uznała, że służbowo, do celów reprezentacyjnych można się towarzysko napić i alkohol musi być na stanie KPRM" – czytamy w nowym wydaniu tygodnika "ABC".