Krakowskie biuro Prawa i Sprawiedliwości została zaatakowane w nocy z soboty na niedzielę. W mediach społecznościowych opublikowane zostało już nagranie obrazujące zdarzenie.
Zdarzenie miejsce miało w sobotę około godziny 23. Jak wynika z nagrań monitoringu, zamaskowany sprawca dostał się do kamienicy przy ul. Retoryka 7, w której pomieszczenie wynajmuje małopolskie Prawo i Sprawiedliwość. Wandal ubrudził drzwi, a następnie z uderzał w nie młotkiem.
Policję zawiadomili mieszkańcy kamienicy, których zaniepokoił hałas. To także od nich o całej sprawie dowiedzieli się politycy PiS.
Bartosz Izdebski z zespołu prasowego KWP w Krakowie poinformował, że w związku z otrzymanym zgłoszeniem policjanci podjęli interwencję.
Małopolskie biuro @pisorgpl w Krakowie zostało w nocy zaatakowane! Sprawca w furii zdewastował drzwi młotkiem i roztarł na wejściu nieznane substancje. Akcja wygląda na zaplanowaną. Do tego prowadzi szczucie totalnej opozycji, jesteście z siebie dumni? Co będzie następne? Nóż? pic.twitter.com/AUx0UWSqaI
— Michał Drewnicki (@MichalDrewnicki) August 22, 2021
- Przeprowadzono oględziny, zabezpieczono monitoring. W tej chwili na podstawie zebranego materiału prowadzimy czynności w celu ustalenia sprawcy - przekazał.
Do zdarzenia odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych Michał Drewnicki, wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa z ramienia PiS.
- Wczoraj chwilę po ataku na miejscu pojawił się pracownik biura i zastał zdemolowane, podziurawione drzwi oraz jakąś dziwną substancję rozmazaną na nich i wokół nich. Wygląda to na zaplanowany atak, bo ten ktoś miał ze sobą młotek, czapkę, ciemne okulary. Najpierw kręcił się po korytarzu, a kiedy podszedł do drzwi, pomazał je tą substancją, a potem wyciągnął młotek i w szale przynajmniej kilkanaście razy uderzył nim w drzwi. Na szczęście nie wszedł do biura - przekazał polityk w wywiadzie udzielonym dla „Gazety Krakowskiej”.