– Pan Rostowski to PO w pigułce – pycha, arogancja, brak szacunku dla kobiety – dla pani Wassermann. Nie wyobrażam sobie, że nie będzie wniosków do Trybunały Stanu na pana Rostowskiego i Tuska – powiedział dla Telewizji Republika Adam Andruszkiewicz, Wolni i Solidarni.
Protestujący przed Sejmem Obywatele RP próbują za wszelka cenę wedrzeć się do budynku. Kilka osób razem z posłem Platformy Obywatelskiej Bartoszem Arłukowiczem okupuje biuro przepustek i próbują zmusić pracowników, by wpuścili ich do środka. - Im więcej nas będzie, tym szybciej załatwimy ten burdel! - krzyczeli zadymiarze.
– To pokazuje poglądy opozycji totalnej – idą w stronę chuliganki. Nie przepuszczają dziennikarzy, jeśli są to osoby powiązane ze strefą wolnego słowa – właśnie z TV Republika, niezależna.pl - buczą i gwiżdżą to skandal – mówił nam Andruszkiewicz.
– Ja bym poszedł jeszcze dalej. Wczorajsze wożenie w bagażniku do Sejmu powinno być karane. Powinno się to skończyć uchyleniem immunitetu – to jest zamach na nasze państwo – ocenił.
Zgodnie z ustawą Małgorzata Gersdorf nie jest już I prezes SN, w związku z tym każde poważne państwo musi sobie poradzić z tym w sposób legislacyjny, stąd nowa inicjatywa, która z tego impasu ma pozwolić wyjść - powiedział premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do projektu zmian w ustawie o SN.
– Wydaje mi się, że pani Gersdorf jest zakładnikiem. A po drugie wydaje mi się, że poczuła smak życia celebryty – gdyby przeszła w stan spoczynku pewnie rozwiązywałaby krzyżykowi, a tak może być bohaterką w oczach niektórych osób. Oczywiście to jest kpina z SN – powiedział Adam Andruszkiewicz.
– Prezydent RP oświadczył, że pani Gersdorf nie jest już prezesem. Wyszły nowe fakty nt. pana Iwulskiego. Nie wyobrażam sobie żeby komunista, który chodził w mundurze WSW był najważniejszym sędzią w naszym kraju – podkreślił.
– Bronią się przed lustracją oraz przed rozliczeniami. Jeśli zaczniemy stawiać zarzuty członkom opozycji, to sędziowie, którzy trzymają się z nimi będą ich uniewinniać.
– Celebryci bardzo dobrze współżyli z PO, dlatego teraz wzajemnie się bronią. Obniżyliśmy emerytury SB-kom i teraz Ci ludzie protestują na ulicach – dodał
Atak na Kornela Morawieckiego
– Żenujące okrzyki w kierunku jego osoby. Premier Morawiecki był nawet wywożony do lasu i bity przez SB kiedyś. (…) Dzisiaj słyszymy, że młode dziennikarki mają problem żeby w ogóle wyjść z Sejmu to jest jakiś skandal – to są osoby niebezpieczne – zaznaczył poseł Andruszkiewicz.
– Mam nadzieję, że Polacy wyciągną wnioski i dobrze wybiorą jesienią. (…) Do tanga trzeba dwojga. Prawa strona nie robi dzisiaj zadymy – my chcemy wyciszenia tych emocji. Niestety druga strona tego nie robi. Moim zdaniem musza tu wejść organy ścigania i ostre kary – powiedział.
Komisja ds. afery Amber Gold przesłuchała kluczowego świadka w całym procesie - Jan Vincent Rostowski, były minister finansów w rządzie Donalda Tuska. Poziom wyrachowania i pewności siebie zatrwożył zapewne niejedną obecną na sali osobę
– Pan Rostowski to PO w pigułce – pycha, arogancja, brak szacunku dla kobiety – dla pani Wassermann. Nie wyobrażam sobie, że nie będzie wniosków do Trybunały Stanu na pana Rostowskiego i Tuska. (…) Dzisiaj pan Rostowski śmieje się w twarz ludziom, którzy stracili wszystko – mówił.
Przesłuchanie Tuska
– Mam nadzieję, że nie będzie robił uników i stawi się przed komisją. Trzeba pamiętać, że to świetny manipulant. Będzie w to grał i mówił, że nie pamiętał. Przecież on był „tylko” premierem. (…) Mając wiedzę o przestępstwie nie zrobił nic – i za to on musi odpowiedzieć.
Komisja weryfikacyjna
– Mam nadzieję, że Patryk Jaki dokończy swoją pracę - bo robi to świetnie. Chapeau bas!
– Rozważam poważnie czy nie kandydować na prezydenta w Białymstoku, ale na razie muszę się chyba skupić na pracy parlamentarnej – zakończył.