Kandydatura Donalda Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej dobiega końca. Jego następca to 43-letni szef belgijskiego rządu Charles Michel. Adam Andruszkiewicz nie kryje zadowolenia z takiego obrotu spraw.
„Nie wiem czy D. Tusk zdaje sobie sprawę, ale już niebawem będzie musiał zmienić swój opis na Twitterze...z "Eucopresident" na..."Unemployed" (Bezrobotny) Czekamy!”—czytamy we wpisie wiceministra cyfryzacji.
Kim jest Michel?
44-letni Michel to absolwent studiów prawniczych, od połowy lat 90-tych związany z Partią Reformatorsko-Liberalną.
Na początku kariery politycznej był radnym. Potem objął stanowisko ministra spraw wewnętrznych i komunikacji społecznej w rządzie Regionu Walońskiego. W 2006 roku został burmistrzem Wavre.
21 grudnia w rządzie Guya Verhofstadta został ministrem współpracy na rzecz rozwoju. Potem kierował tym samym resortem w kolejnych rządach (m.in. w rządzie Hermana Van Rompuya). W 2011 roku stanął na czele Ruchu Reformatorskiego.
Na czele belgijskiego rządu stanął 11 października 2014 roku. Jego rząd stracił większość w parlamencie w grudniu 2018 roku. W tym samym miesiącu Michel podał swój rząd do dymisji, która została przyjęta przez króla. Od tego czasu Michel stoi na czele rządu tymczasowego.