- Te wybory pokazują, że w Polsce stoimy przed dylematem, czy ważniejsze jest doświadczenie i przewidywalność, czy chcemy zmiany - mówił były prezydent Aleksander Kwaśniewski, podczas wspólnej konferencji prasowej z Bronisławem Komorowskim.
Dzisiaj w nocy Państwowa Komisja Wyborcza podała oficjalne wyniki wyborów prezydenckich, które potwierdziły wyniki sondażowe. Andrzej Duda wygrał I turę zdobywając 34,76 proc. głosów, drugie miejsce zajął Bronisław Komorowski zdobywając 33,77 proc.
Dwaj kandydaci spotkają się ponownie w II turze wyborów, która odbędzie się 24 maja.
Poparcie Kwaśniewskiego bardzo ważne
Dzisiaj o godzinie 10, podczas wspólnej konferencji prasowej Aleksander Kwaśniewski oficjalnie poparł prezydenta Komorowskiego i zapowiedział, że sam zamierza na niego głosować. - Cenię, co udało się osiągnąć w tej kampanii panu Dudzie, ale oceniając to, co dzieje się w regionie, właśnie doświadczenie i zbierane przez lata kontakty, które widziałem ostatnio w czasie obchodów na Westerplatte, są tym, czego Polska potrzebuje (...) ja wybieram doświadczenie i namawiam do głosowania na Komorowskiego, ja również będę na niego głosował - powiedział były prezydent.
Jak dodał, obecnie Polska stoi "przed dylematem, czy ważniejsze jest doświadczenie i przewidywalność, czy chce zmiany", a wynik wyborów zadecyduje nie tylko o tym kto będzie "gospodarzem Belwederu", ale też kto będzie "gospodarzem Polski".
Jak zapewnił prezydent Komorowski, poparcie Aleksandra Kwaśniewskiego jest dla niego bardzo ważne. - Pozostaje mi serdecznie podziękować za poparcie - mówił prezydent, dodając, że wyrazy poparcia są dla niego tym bardziej wartościowe, że "jest on w sytuacji wyborów z szansami wygranej i szansami przegranej". - To jest też ważne poparcie, ze względu na głos człowieka doświadczonego, który wie na czym polega prezydentura - dodał.
Poparcie Aleksandra Kwaśniewskiego jest dla mnie bardzo ważne.
— Bronisław Komorowski (@Komorowski) maj 12, 2015
Czytaj więcej:
PKW oficjalnie: Andrzej Duda zwycięzcą pierwszej tury wyborów prezydenckich