Przejdź do treści

Akcje antyterrorystyczne w Belgii i Francji. W sumie zatrzymano siedmiu dżihadystów

Źródło: FLICKR/IVO JANSCH/CC BY-SA 2.0

Francuska policja zatrzymała cztery osoby w operacji wymierzonej w siatki dżihadystyczne. W podobnej akcji w Belgii służby aresztowały trzy osoby podejrzane o przynależność do radykalnych grup muzułmańskich.

Dwie z czterech zatrzymanych na południu Francji osób wróciły z Syrii – poinformowały agencję Reutera anonimowe źródła policyjne. Aresztowań dokonano w mieście Lunel, gdy pojawiły się doniesienia, że 10 mieszkańców chciało wyjechać do Syrii, aby walczyć po stronie islamistów. Służby bezpieczeństwa postanowiły wtedy zbadać sprawę.

Podobną operację przeprowadzono na zachodzie Belgii, gdzie w mieście Kortrijk zatrzymano trzy osoby, w których mieszkaniach odnaleziono broń - podała lokalna prokuratura. Zanim doszło do aresztowania, śledczy badali, czy te trzy osoby miały powiązania z grupami islamistycznymi.

Policja we Francji i Belgii została postawiona w stan gotowości po atakach islamistów na francuski tygodnik satyryczny publikujący karykatury odbierane przez wielu jako ataki na religie, w tym islam. Masakry w redakcji "Charlie Hebdo" w Paryżu, w której zginęło 12 osób, dokonali 7 stycznia dwaj francuscy dżihadyści, którzy potwierdzili, że są członkami Al-Kaidy Półwyspu Arabskiego (AQAP), odgałęzienia Al-Kaidy w Jemenie. 9 stycznia cztery osoby zostały zabite w koszernym supermarkecie we francuskiej stolicy przez dżihadystę, który mówił, że jest członkiem dżihadystycznego ugrupowania Państwa Islamskiego.

W styczniu belgijska policja, podczas operacji antyterrorystycznej, zastrzeliła dwóch uzbrojonych mężczyzn na wschodzie kraju w miejscowości Verviers. Służby podkreśliły, że walczyli oni po stronie dżihadystów w Syrii. Władze Belgii szacują, że około 350 osób opuściło kraj, aby walczyć po stronie Państwa Islamskiego, które w zeszłym roku na podbitych w Iraku i Syrii terytoriach utworzyło kalifat.

Europejskie służby specjalne obawiają się, że obywatele, którzy wyjechali w region konfliktu będą po powrocie stanowili zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.

pap

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie