Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik wyraził "oburzenie i niesmak" w związku z ekspozycją "Adoracja" w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie. "Kolejny raz został zbezczeszczony Krzyż, znak miłości Boga do człowieka, święty znak mocno wpisany w naszą rodzimą kulturę i tradycję" napisał w oświadczeniu duchowny
W zamieszczonym na stronie internetowej Konferencji Episkopatu oświadczeniu, Abp. Michalik skomentował wystawę "Adoracja" pisząc o "oburzeniu i niesmaku" jakie wzbudzają "obrazoburcze akty" przedstawione w Centrum Sztuki Współczesnej (CSW). Duchowny podkreślił, że tego typu treści "są niedopuszczalne".
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił, że krzyż należy adorować "w sposób godny człowieka i Boga", a sztuka nie powinna obrażać uczuć ludzi wierzących. "Należy bronić się przed ekspresjami chorych wyobraźni, które nie promują dobra, prawdy i piękna" - czytamy w oświadczeniu.
W ramach większej wystawy pod nazwą "British British Polish Polish: sztuka krańców Europy w latach 90. i dziś" prezentowany jest film Jacka Markiewicza z 1993 r. zatytułowany "Adoracja" - to praca dyplomowa tego artysty. Na filmie widać nagiego mężczyznę ocierającego się o figurę Jezusa Chrystusa na Krzyżu.
"Gdy wszedłem do kościoła w Warszawie i zobaczyłem ludzi modlących się do wyrzeźbionego niby-boga, przeżyłem szok. Do pracy, w której pieszczę Chrystusa, motywowała mnie chęć obrazy tego, co nie jest Bogiem. I mimo wszystko jest to praca religijna - o uwielbieniu Boga" - mówił w jednym zwywiadów sam Markiewicz. Przeciwko wystawie protestują środowiska katolickie, wspierane przez niektórych polityków, m.in. z PiS. W tym tygodniu zorganizowano demonstrację przed CSW. Doniesienia o obrazie uczuć religijnych przez film "Adoracja" wpłynęły też do prokuratury.
Pełen tekst oświadczenia Abp Michalika.
zm, PAP, fot.Ryszard Hołubowicz/CC