Według prawosławnego abp. Jakuba, pod pretekstem tolerancji podejmowane są próby usunięcia wszystkiego, co chrześcijańskie. „Do naszych domów podrzuca się obcą ideologię oraz światopogląd niezgodny z tradycją i historią” – napisał w orędziu z okazji Bożego Narodzenia.
W orędziu ordynariusz prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej abp Jakub, nawiązując do informacji, by nie używać nazwy „Boże Narodzenie”, a zastąpić je słowami „okres świąt”, ocenił, że pod pretekstem tolerancji próbuje się usunąć „wszystko, co chrześcijańskie”.
„Do naszych domów podrzuca się obcą ideologię i światopogląd niezgodny z tradycją i historią. Upadek wiary i odstępstwo od Boga zawsze prowadziły do wydarzeń tragicznych” – pisze abp Jakub.
„By temu zapobiec, zacznijmy od siebie, powiedzmy o tym naszym bliskim i znajomym. Przywołajmy ich do wiary, wskażmy właściwy cel ludzkiego istnienia. Powiedzmy o życiu wiecznym, pokażmy przykłady świętych, wskażmy prawdziwe wzorce z bogatej historii. A przede wszystkim - pomóżmy im nauczyć się modlić; modlitwa jest bowiem siłą, która zachowuje świat” – zaapelował.
Podkreślił, że szczególnej duchowej troski potrzebują młodzi ludzie. „Bez wskazania im właściwej drogi i celu - trudno wymagać właściwej postawy życiowej. Za ich odstępstwo i obojętność w dużej mierze odpowiadamy my wszyscy: rodzice, duchowni, nauczyciele i wychowawcy” – dodał abp Jakub.