Abp Gądecki: Dziękujmy panu Bogu za osoby konsekrowane
– Ten dzień skłania nas do podziękowania Panu Bogu za te osoby, które – poprzez złożenie ślubów w zakonie, instytucie życia konsekrowanego bądź instytucie świeckim – praktykując rady ewangeliczne, wiernie według tych rad żyją, poświęcając się Chrystusowi, „który będąc dziewiczy i ubogi, przez posłuszeństwo aż do śmierci krzyżowej odkupił i uświęcił ludzi” – powiedział abp Stanisław Gądecki w homilii Mszy św. sprawowanej w Katedrze Poznańskiej w XXIV Dzień Życia Konsekrowanego.
– Osoby konsekrowane na całym świecie przypominają sobie w dniu dzisiejszym akt profesji, którym na zawsze i całkowicie oddały się Bogu. Uczyniły to w przekonaniu, że „człowiek nie może odnaleźć się w pełni inaczej, jak tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego” (św. Jan Paweł II). Poświęciły się, konsekrowały się Bogu, aby On mógł w nich działać tak jak chce, bez żadnych zastrzeżeń z ich strony. Ofiarowały się, czując się spadkobiercami słów św. Pawła Apostoła – „już nie ja żyję, ale żyje we mnie Chrystus” - mówił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
– Przyjęcie konsekracji zazwyczaj kojarzy się ludziom z powołaniem zakonnym. Tymczasem, aby stać się osobą konsekrowaną, nie potrzeba składać ślubów zakonnych i żyć za murami klasztoru; życie zakonne nie jest jedyną formą życia konsekrowanego. Mamy przecież także instytuty świeckie, stowarzyszenia apostolskie oraz indywidualne formy życia konsekrowanego. Do tych ostatnich należą dziewice konsekrowane, wdowy konsekrowane, a także pustelnicy i pustelnice. Nie są to formy nowe, one istniały już w pierwszych wiekach Kościoła. Osobą konsekrowaną jest ta, która należy do jednej ze wspomnianych form życia konsekrowanego, do której wchodzi przez złożenie ślubów i modlitwę Kościoła - dodał.
– W święto Ofiarowania Pańskiego weźmy sobie wszyscy do serca słowa św. Sofroniusza: „Ukazała się światłość prawdziwa. O moi bracia! Niech ona nas wszystkich oświeci, niech w nas wszystkich rozbłyśnie. Niech nikt z nas nie pozostaje poza zasięgiem tej jasności, niech nikt nie trwa pogrążony w nocy; ale idźmy naprzód, wszyscy jaśniejący, wszyscy opromienieni jej blaskiem. Wychodźmy jej naprzeciw Wraz ze starcem Symeonem przyjmijmy owe jasne i wiekuiste światło.., albowiem to Chrystus jest zbawieniem danym nam od Boga Ojca”. Amen - zakończył.