Przejdź do treści

[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]

Źródło: Telewizja Republika

Jacek Wiśniewski z KSP poinformował, że o godz. 13.20 napłynęła do funkcjonariuszy informacja, że nieznany mężczyzna wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej na placu Piłsudskiego. "Na miejscu pracują policjanci. Trwają działania negocjacyjne i pod kątem zapewnienia bezpieczeństwa" – podał podkom. Wiśniewski.

Jacek Wiśniewski z KSP poinformował, że o godz. 13.20 napłynęła do funkcjonariuszy informacja, że nieznany mężczyzna wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej na placu Piłsudskiego. 

Mężczyzna ma przy sobie przedmiot przypominający broń

– powiedział podkom. Wiśniewski.

Poinformował, że w związku z tym zdarzeniem komendant stołeczny policji pilnie ogłosił alarm dla funkcjonariuszy rożnych pionów i na miejsce skierował policyjnych negocjatorów i kontrterrorystów. Dodał, że miejsce ze względów bezpieczeństwa zostało zabezpieczone przed dostępem osób niepowołanych. 

Na miejscu pracują policjanci. Trwają działania negocjacyjne i pod kątem zapewnienia bezpieczeństwa

– podał podkom. Wiśniewski.

Znane są dane mężczyzny, już raz przeprowadził podobną "akcję"

Jak ustalił portal TVN24 mężczyzną, który wszedł na pomnik jest Krzysztof B. Okazuje się, że wcześniej dopuścił się podobnej akcji. W 2023 roku również wspiął się na szczyt monumentu – miał przy sobie rzeczy osobiste i megafon. Wtedy też mężczyzna zagroził policjantom, że jeżeli spróbują go ściągnąć siłą to zdetonuje ładunek wybuchowy – na dowód swoich gróźb wyciągnął przedmiot, który miał być detonatorem. Okazało się, że był to długopis z przytwierdzonym kablem, który ciągnął się do torby. Policji udało się w końcu ująć Krzysztofa B. Mężczyzna usłyszał zarzut "stworzenia sytuacji mającej wywołać przekonanie o istnieniu zagrożenia".

Mężczyzna zatrzymany

Podkom. Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji poinformował przed godziną 17.00, że policjanci zatrzymali mężczyznę.

Mężczyzna jest już w rękach Policji, został obezwładniony, nikomu nic się nie stało. Co prawda policjanci użyli granatów hukowych, co miało służyć dezorientacji (mężczyzny), natomiast nie wywołało żadnych uszkodzeń ciała. Można uznać, że zagrożenie już minęło

- powiedział Wiśniewski.

Źródło: PAP, x.com, TVN24

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Wiadomości

70-latek potrącony na przejściu dla pieszych

Prezydent RP pożegnał śp. Ryszarda Kapuścińskiego

Bartoszewicz: Rafał Trzaskowski - specjalista od toalet miejskich

Ostatnie pożegnanie Ryszarda Kapuścińskiego [GALERIA]

Sędziowie z rodowodem PRL-owskim będą orzekać o ważności wyborów prezydenckich

Ekstraklasa piłkarska. Nigeryjski skrzydłowy w Górniku Zabrze

Andruszkiewicz: Tusk jest w Unii Europejskiej nikim

Bąkiewicz wzywa do dymisji Trzaskowskiego. Powodem deprawacja dzieci w MSN. [PETYCJA]

Śp. Ryszard Kapuściński – Człowiek, który zbudował wspólnotę Klubów „Gazety Polskiej”

Mamy to! Już ponad 80 tysięcy pobrań aplikacji Radio Republika!

Rachoń o ataku na „Reset” i Republikę: „Bodnarowcy wchodzą do TVP i szukają dokumentów”

Ultimatum dla Putina

Koalicji 13 grudnia nie podoba się nawet koronacja pierwszego króla Polski

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Protest rolników: „Nie dla Mercosur i żywności z Ukrainy”

Najnowsze

70-latek potrącony na przejściu dla pieszych

Sędziowie z rodowodem PRL-owskim będą orzekać o ważności wyborów prezydenckich

Ekstraklasa piłkarska. Nigeryjski skrzydłowy w Górniku Zabrze

Andruszkiewicz: Tusk jest w Unii Europejskiej nikim

Bąkiewicz wzywa do dymisji Trzaskowskiego. Powodem deprawacja dzieci w MSN. [PETYCJA]

Prezydent RP pożegnał śp. Ryszarda Kapuścińskiego

Bartoszewicz: Rafał Trzaskowski - specjalista od toalet miejskich

Ostatnie pożegnanie Ryszarda Kapuścińskiego [GALERIA]