Przejdź do treści

71-latek z Polski kajakiem pokonuje Atlantyk. Brawo!

Źródło: facebook.com/pg/OloDoba

Polski kajakarz Aleksander Doba wkrótce dobije do wybrzeża Francji. To koniec jego podróży z Nowego Jorku, która rozpoczęła się 7 maja.

Podróż Polaka przez Atlantyk pełna była niebezpieczeństw. – Moi drodzy, krótki, bardzo gwałtowny nocny sztorm o sile 8 w skali Beauforta za mną. Żyję!! Emocje różne były. Gdy o zmierzchu chciałem wypuścić dryfkotwę z lewej burty, bo tam zrobiłem awaryjne ucho prowadzące ją, kajak ustawił się lewym bokiem do fal – pod wiatr. Nie mogłem go obrócić. Wyrzuciłem worek dryfkotwy z lewej burty. Potem szybko rozebrałem się do …..naga, założyłem szelki asekuracyjne i wypełzłem na pokład. (...)Cały mokry wpełzłem do kabiny, wytarłem się i założyłem suche rzeczy. Akcja szybka ale skuteczna. Sztorm kończył się nad ranem. Wielka ulga, bez zniszczeń. (…) – opisuje w jednym z postów na Facebooku Polak.

Długa przygoda dobiega końca, a Doba do końca miesiąca powinien zejść na ląd. – Analizuję „naszą mapę pilotową” i proponuję: szykujcie się na powitanie mnie na mecie przy ujściu Sekwany przy La Havre 30 lub 31.08. Jeśli tam nie zdążę to może w Cherbourgu albo w innej miejscowości w tym terminie. Mój syn Bartek z kierowcą ma przywieść przyczepę. Syn musi wziąć urlop i od tego zależeć będzie kiedy przyjedzie ale myślę, że zdąży na 31.08.
No bo ja emeryt mam urlop ciągły do końca życia! Wesołe jest życie staruszka! 09.09 – kończę 71 lat. Urodziny świętuję już mam nadzieję w Polsce! I mam nadzieję razem z Wami!
Z oceanicznymi pozdrowieniami Olek – pisze na portalu społecznościowym kajakarz, któremu życzymy powodzenia w ostatnich dniach tego wielkiego przedsięwzięcia.

 

facebook.com/pg/OloDoba

Wiadomości

Zegar Zagłady przesunięty o sekundę do przodu. Bliżej apokalipsy

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Chiny budują potężne centrum badań nad fuzją jądrową

Trzeci miesiąc masowych protestów. Dymisja premiera nic nie dała

Ktoś nas ostrzega. Sztuczna inteligencja skrywa "cień zła"

Zagadka dronów nad New Jersey została rozwikłana

Astronomowie odkryli super-Ziemię. Tuż za rogiem. Kosmicznym...

TYLKO U NAS

Cały niemiecki mainstream polityczny relatywizuje prawdę o zbrodni niemieckiej na Polakach

Ścigali go czerwoną notą Interpolu. Wpadł na Podlasiu

Najnowsze

Zegar Zagłady przesunięty o sekundę do przodu. Bliżej apokalipsy

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców