Tusk i zdjęcie z bałwanem. Tak premier świętuje Trzech Króli? [KOMENTARZE]

Na próżno było szukać na profilach społecznościowych Donalda Tuska zdjęć z Orszaku Trzech Króli. Albo chociaż życzeń. Jest za to zdjęcie z... bałwanem. Nie umknęło to uwadze czujnych internautów.
Święto Trzech Króli
Wczoraj, 6 stycznia na ulicach polskich - i nie tylko - miast, celebrowano Święto Trzech Króli. To dzień, w którym przez miasta i mniejsze miejscowości przechodzą barwne orszaki. W jednym z nich, w Gdańsku, uczestniczył także obywatelski kandydat na prezydenta RP - Karol Nawrocki.
Zobacz: Nawrocki bierze udział w Orszaku. "To dzień ważny dla Polaków"
Moc życzeń
Hasło tegorocznego Orszaku Trzech Króli "Kłaniajcie się królowie!" pochodziło z pastorałki "Do szopy, hej pasterze", która pierwszy raz ukazała się w 1931 r. we Lwowie.
Życzenia z tej okazji, złożyła również Para Prezydencka - Prezydent Andrzej Duda i Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda.
A Tusk? Ma bałwana
Życzeń czy zdjęć z Orszaku, na próżno było szukać na profilach społecznościowych premiera, Donalda Tuska. To dziwi, ponieważ on sam, jak i część jego polityków - chociażby Rafał Trzaskowski, przy okazji Bożego Narodzenia, kreowali się na wielkich Katolików. Jak było wcześniej i o planach "opiłowywania", o których mówił Sławomir Nitras, wszyscy jednak pamiętamy.
Mimo to, Tusk zachował aktywność w mediach społecznościowych i z okazji 6 stycznia dodał zdjęcie... z bałwanem.
Co na to internauci?
O dziwo, post ten znalazł się wyłącznie na platformie Facebook. Czyżby premier zdawał sobie sprawę z tego, że publikując go np. na X, zetknąłby się z niewygodnymi komentarzami? To go jednak nie uchroniło...


Źródło: Republika, facebook.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.