Mikołaj Wasiewicz, radny dzielnicy Wawer z Koalicji Obywatelskiej i lobbysta, ma nowe stanowisko. 23-letni entuzjasta obecnego rządu został inspektorem w Zespole Komunikacji Zewnętrznej w Starostwie Powiatowym w Pruszkowie. Dzięki zarządzeniu starosty z KO może zarobić nawet 8100 zł brutto – ustaliła „Republika”.
Jak ujawnił portal Niezależna.pl, który napisał jako pierwszy, że 9 września 2024 r. został ogłoszony nabór "na stanowisko Podinspektora, Inspektora lub Głównego Specjalisty w Zespole Komunikacji Zewnętrznej" starostwa pruszkowskiego. Ostatecznie złożono 10 ofert, z czego dziewięć spełniało wymogi formalne.
Wysokie stanowisko za filmik z „J***ć PiS”. Takie „nagrody” tylko u Tuska
7 października przeprowadzono rozmowy siedmioma kandydatami. Dziesięć dni później ogłoszono, że "po analizie złożonych przez kandydatów oraz rozmowach kwalifikacyjnych" na stanowisko wybrany został Mikołaj Wasiewicz. 17 października w biuletynie informacji publicznej powiatu pruszkowskiego opublikowano informację o wynikach naboru.
Starostą pruszkowskim jest związany z Koalicją Obywatelską Adrian Ejssymont. W kadencji 2018-2024 pełnił funkcję Przewodniczącego Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej w Powiecie Pruszkowskim i Przewodniczącego Komisji Inwestycji, Ochrony Środowiska i Rolnictwa.
Do głównych obowiązków Wasiewicza należy prowadzenie spraw ofertowo-przetargowych w zakresie wydarzeń kulturalnych, promocyjnych, komunikacji społecznej. Innymi obowiązkami jest organizowanie wydarzeń kulturalnych, promocyjnych, okolicznościowych i rocznicowych w tym imprez masowych, budżetowanie i rozliczanie zrealizowanych projektów, prowadzenie negocjacji kontraktów, dbanie o terminową realizację projektów.
Działacz od "J***ć PiS" zarobi ponad 8 tys. zł brutto
Wasiewicz to kontrowersyjny 23-letni radny KO z dzielnicy Wawer w stolicy. W sierpniu 2024 r. to właśnie on wstawił w mediach społecznościowych filmik z imprezy, odbywającej się w ramach Campusu Polska Przyszłości prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Widać na nim uczestników zlotu krzyczących "J***ć PiS". Wśród bawiących się widać ministrów: Sławomira Nitrasa i Adama Szłapkę.
Jak ustaliła „Republika”, która zapyta starostwo o wynagrodzenie Wasiewicza, może on liczyć nawet na ponad 8 tys. zł brutto. "Pan Mikołaj Wasiewicz zostanie zatrudniony na stanowisko Inspektora. Zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych minimalne wynagrodzenie pracownika na stanowisku Inspektora wynosi 4700 zł. Natomiast zgodnie z
Zarządzeniem nr 36/2023 Starosty Pruszkowskiego z dnia 1 grudnia 2023 r. w sprawie ustalenia Regulaminu Wynagradzania Pracowników Starostwa Powiatowego w Pruszkowie maksymalna kwota brutto na jaką może liczyć pracownik wynosi 8100 zł – przekazała nam Sylwia Ładna - Tobolczyk, Kierownik Zespołu Komunikacji Zewnętrznej starostwa pruszkowskiego.
Wasiewicz: "My stawiamy na wyższe i uczciwe standardy"
Co na fakt zatrudnienia na stanowisku inspektora w starostwie mówi zainteresowany? "Posiadam i spełniam wszystkie wymagane kwalifikacje formalne, w tym wyższe wykształcenie oraz odpowiednio długi staż pracy niezbędny na to stanowisko. Od 18. roku życia pracuję na pełen etat, zdobywając doświadczenie zarówno w administracji publicznej, jak i w sektorze prywatnym. Wziąłem udział w otwartym naborze rekrutacyjnym, ogłoszonym publicznie w BIP, w którym uczestniczyło 10 kandydatów, i pomyślnie przeszedłem rozmowę kwalifikacyjną przed czteroosobową komisją rekrutacyjną.
Posiadam bogate doświadczenie w tej dziedzinie, zdobyte zarówno na rynku prywatnym, jak i w jednej z największych partii politycznych w Polsce. Ukończyłem liczne szkolenia i kursy specjalistyczne w tym zakresie, nieustannie poszerzając swoje kompetencje. Obecnie rozwijam swoją wiedzę na drugim kierunku studiów—zarządzaniu ze specjalizacją marketing w Szkole Głównej Handlowej—co dodatkowo przygotowuje mnie do realizacji zadań na tym stanowisku.
Wiem, że rządy PiS przyzwyczaiły nas do łamania standardów i zatrudniania znajomych bez konkursu i odpowiednich kompetencji. My jednak stawiamy na wyższe i uczciwe standardy - transparentność, profesjonalizm i równe szanse dla wszystkich".
Młody radny lobbysta
To nie jedyne zajęcie Wasiewicza.Chociaż prawo tego wyraźnie nie zabrania, łączenie funkcji radnego i lobbysty może być problematyczne. Wasiewicz twierdził, że nie podejmuje żadnych działań, które mogłyby uchodzić za konflikt interesów.
– Rozumiem, że łączenie funkcji radnego z wpisem na listę lobbystów może budzić pewne wątpliwości, dlatego pragnę podkreślić, że obecnie nie podejmuję żadnych działań, które mogłyby być postrzegane jako konflikt interesów
– wyjaśniał „Rzeczpospolitej”.
Wątpliwości wobec działań Wasiewicza w charakterze lobbysty jest więcej. Uzyskując wpis w Sejmie, podał, że będzie działał na rzecz firmy Solution 4 Business sp. z o.o. Jak pisała „Rzeczpospolita”, pod tą nazwą, choć lekko zmodyfikowaną, bo z literą „s” na końcu słowa „Solution”, kryje się firma zajmująca się sprzedażą fotowoltaiki, powiązana z jedną z byłych puckich radnych.
– Jeśli chodzi o firmę Solution 4 Business sp. z o.o., której dotyczy moje zgłoszenie, wybór ten wynikał z wcześniejszych zobowiązań zawodowych
– napisał dziennikowi Wasiewicz.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.