Nigel Farage pod presją rezygnacji po krytyce ze strony Muska
Lider partii Reform UK, Nigel Farage, znalazł się pod silną presją po tym, jak został skrytykowany przez Elona Muska.
Grupa dziesięciu radnych z partii złożyła rezygnacje, próbując zmusić Farage'a do ustąpienia ze stanowiska lidera. Radni, wszyscy z regionu Derbyshire, określili jego przywództwo jako „niekompetentne i złośliwe”.
Rezygnacje nastąpiły wkrótce po tym, jak Elon Musk publicznie wezwał Farage'a do rezygnacji, twierdząc, że ten „nie ma tego, co trzeba”, aby przewodzić partii. Jest to zaskakująca zmiana, biorąc pod uwagę, że Musk i Farage byli widziani razem zaledwie miesiąc wcześniej w posiadłości Donalda Trumpa, Mar-a-Lago. Jednak po tym, jak Farage zdystansował się od Tommy'ego Robinsona, kontrowersyjnej postaci brytyjskiej skrajnej prawicy, za której uwolnieniem lobbuje Musk, ich relacje uległy ochłodzeniu.
Radni, którzy złożyli rezygnacje, krytykują „autokratyczny” styl przywództwa Farage'a. Wzywają oni byłego wicelidera partii, Bena Habiba, do przejęcia sterów. Habib uważa Robinsona za „więźnia politycznego”, a Musk udostępniał jego wpisy wzywające do uwolnienia Robinsona.
W odpowiedzi na krytykę, Farage oświadczył, że nie zamierza ustępować ze stanowiska i określił radnych jako członków „skorumpowanej filii”, która nie została odpowiednio sprawdzona. Dodał, że pozostaje w „kontakcie” z Muskiem i że wciąż są „przyjaciółmi”.
Wewnętrzne spory w Reform UK uwidaczniają się również przez wcześniejszą rezygnację kandydata partii na burmistrza Londynu, Howarda Coxa, który popierał Robinsona.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X