Działający w szwajcarskiej stolicy polscy dyplomaci prowadzili podziemną fabrykę, w której produkowano fałszywe paszporty dla Żydów. Chodzi o co najmniej 10 tys. osób. Premier Netanjahu, w serdecznym podziękowaniu dla rządu Paragwaju, zupełnie pominął polską rolę w przedsięwzięciu ratowania Żydów z nazistowskiej opresji. Dlaczego?
Podczas uroczystości otwarcia nowej ambasady Paragwaju w Jerozolimie premier Izraela Benjamin Netanjahu podziękował temu krajowi za pomoc Żydom. – Paragwaj pomagał Żydom w ucieczce z nazistowskich Niemiec. Nigdy tego nie zapomnimy. Paragwaj robił to przed i podczas Holocaustu – powiedział Netanjahu. – Był to akt dobroci i miłosierdzia, który na zawsze został wyryty w naszych sercach – dodał premier Izraela.
Znaczna część historii, do której odwołał się premier Izraela, realizowana była dzięki Polakom. Zdążył podkreślić to Sławomir Dębski, Dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM). W swoim wpisie na Twitterze przypomniał, że niemal wszystkie paragwajskie paszporty, które były swoistą przepustką do wolności dla Żydów, sporządzili polscy dyplomaci w Bernie, stolicy Szwajcarii.
Do sprawy odniosła się też Ambasada RP w Szwajcarii. "Paszporty zostały zakupione od honorowego konsula Paragwaju i sfałszowane. "Praktycznie wszystkie paszporty zawierają pismo Konstanty Rokickiego, polskiego konsula w Bernie" – czytamy we wpisie na Twitterze.
Yes, blank passport samples were bought from Paraguay's honorary consul and forged. Practically all of them contain handwritting of Konstanty Rokicki, Polish consul in @Bern_Stadt . Tons of articles have been written about it. Survivors still live in. pic.twitter.com/JaqWBYj1F2
— PLinSwitzerland (@PLinSwitzerland) 21 maja 2018
Konsul Rokicki koordynował akcję fałszowania paszportów południowoamerykańskich, które pozwoliły Żydom na ucieczkę z Europy pod fałszywą tożsamością. Polska ambasada w Bernie zakończyła renowacje grobu Abrahama Silberscheina, który współpracował z Rokickim. Oboje przynależeli do Grupy Berneńskiej, która pomogła wielu Żydom uniknąć zamknięcia w obozach koncentracyjnych. Szacuje się, że sfałszowanie dokumentów dotyczyło co najmniej 10 tys. osób.
Fałszywy dokument, sporządzony przez polskich dyplomatów, podczas II wojny światowej.
Paszport wystawiony na nazwisko Nathan Garfinkel. W istocie należał do polskiego Żyda Shimrona Shiffa.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!