Polska ze spadkiem PKB na poziomie 7,9 proc. jest 6. gospodarką z najmniejszym spadkiem w II kwartale br. w całej UE, ustępując tylko nieznacznie Szwecji. Ministerstwo Rozwoju wskazuje, że liczba zatrudnionych zmniejszyła się w Polsce o 1,2 proc. w ujęciu kwartalnym, a np. w Hiszpanii o 7,5 procent.
Według danych Eurostat w II kwartale br. PKB (wyrównany sezonowo) w strefie euro był o 14,7% niższy niż przed rokiem, zaś w całej UE był niższy o 13,9% po spadkach odpowiednio o 3,2% i 2,7% w I kwartale br. W ujęciu kwartalnym unijny PKB obniżył się w II kwartale o 11,4%, a w strefie euro o 11,8% (w I kwartale br. spadki sięgnęły odpowiednio 3,3% w UE i 3,7% w strefie euro). Są to najgłębsze spadki od 1995 roku, gdy Eurostat zaczął prowadzić pomiary tych danych.
W ujęciu rocznym najgłębsze spadki PKB w II kwartale zanotowano: w Hiszpanii (o 22,1 proc.), Wielkiej Brytanii (o 21,7 proc.) i Francji (o 18,9 proc.). Z kolei najlepsze wyniki uzyskały: Irlandia (-3,7 proc.), Litwa (-4,0 proc.), Finlandia (-6,3 proc.) i Estonia (-6,5 proc.).
Jednocześnie Eurostat opublikował dane dotyczące zatrudnienia – w II kwartale w ujęciu kwartalnym zatrudnienie w strefie euro zmniejszyło się o 2,9%, a w całej Unii o 2,7%. Z kolei w ujęciu rocznym spadki te sięgnęły odpowiednio 3,1% i 2,9%. Były to największe spadki od początku zbierania danych o zatrudnieniu w 1995 r.