19 listopada przed sesją na GPW największy polski ubezpieczyciel PZU opublikował wyniki kwartalne. W III kwartale spółka osiągnęła zysk netto w wysokości 890 mln zł wobec 879 mln zł rok wcześniej, co stanowi wzrost o 1% rok do roku. Okazał się on wyższy o 23% od konsensusu analityków na poziomie 722 mln zł.

W III kwartale składka brutto wyniosła 5,6 mld zł wobec 5,66 mld zł w analogicznym okresie ubiegłego roku, co stanowi spadek o 1% rdr. Wynik ten był zgodny z oczekiwaniami analityków.

Odszkodowania netto wyniosły 4,06 mld zł wobec 3,99 mld zł przed rokiem, co stanowi wzrost o 2% rdr. Okazały się one o 6% wyższe od szacunków analityków, którzy spodziewali się odszkodowań na poziomie 3,84 mld zł.

W III kwartale dochody z działalności inwestycyjnej były niższe o 13% niż przed rokiem i wyniosły blisko 1,93 mld zł wobec 2,21 mld zł w analogicznym okresie zeszłego roku.

W minionym trzech kwartałach łącznie spółka wypracowała zysk netto w wysokości 1,19 mld zł wobec 2,36 mld zł w porównywalnym okresie zeszłego roku.

Spółka poinformowała, że w III kwartale odnotowała rekordową składkę z ubezpieczeń indywidualnych (476 mln zł), a w szczególności z ubezpieczeń na życie (wzrost o 33% rdr). Ubezpieczenia komunikacyjne natomiast znalazły się pod presją spowolnienia na rynku sprzedaży samochodów w ostatnim okresie.

Wyniki ubezpieczyciela ucieszyły inwestorów. W pierwszych minutach czwartkowej sesji na GPW kurs akcji PZU wzrósł o 2,2%.