Przejdź do treści

Oszczędności Polaków rosną. Jednak po pandemii widać wzrost konsumpcjonizmu

Źródło: Fot. pixabay/kschneider2991

Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek poinformowała, że rekordowe kwoty depozytów bankowych zarówno polskich gospodarstw domowych jak i firm to wynik niepewności towrzyszącej pandemii. Dodała, że gdy gospodarka się otwiera widoczne są pierwsze symptom spadku dynamiki depozytów a wzrostu konsumpcji.

Według głównej ekonomistki Banku Pocztowego ze względu na pełne otwarcie gospodarki po pandemii koronawirusa, należy spodziewać się że dynamika będzie malała, choć może pozostać na poziomie 8-9 proc. Dodała, że ludzie jednak ruszą na zakupy i wtedy będzie można mówić o tzw. odłożonym popycie.

Prof. Elżbieta Mączyńska, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego przypomniała, że pieniądze zawsze należy wydawać rozsądnie oraz rozsądnie je odkładać. Dodała, że w jej opinii, nadal zbyt wielu Polaków nie stać na jakiekolwiek oszczędności.

- Gdy przeciętny człowiek słucha, że depozyty ludzi przekroczyły bilion złotych to może dostać palpitacji serca, gdy sam ledwie wiąże koniec z końcem. Wpadamy tu niestety w analizach w tzw. gaussizm. Patrzymy na przeciętne zasoby co jest potrzebne, ale przede wszystkim trzeba coraz więcej zwracać uwagi na skrajności przejawiające się w tym, że spora część ludzi ma spore kłopoty finansowe - powiedziała prof. Mączyńska.

Inwestycje przedsiębiorstw

Prof. Mączyńska odniosła się do rosnących oszczędności przedsiębiorstw. Zaznaczyła, że muszą mieć one bodźce do inwestowania.

- Zasoby gotówkowe leżąca na ich kontach nie pracują należycie, nie profitują a powinny w formie inwestycji i przynosić przedsiębiorstwu dochody bardziej satysfakcjonujące niż te z lokat. To świadczy o negatywnych zjawiskach makroekonomicznych, o tym, że firmy nie widzą w perspektywie dostatecznego popytu - powiedziała.

Dodała, że przedsiębiorstwa, które nie zainwestują zwłaszcza w nowoczesne technologie, sztuczną inteligencję przegrają a dotyczy to tak dużych firm jak i tych najmniejszych.

Monika Kurtek odniosła się do dywagacji o możliwym wzroście stóp procentowych. Według niej w czerwcu RPP stóp nie podniesie, choć wszystko wskazuje na to, że zrobią to państwa znajdujące się w podobnej sytuacji jak nasza, tj. Czechy czy Słowacja.

- Większość członków RPP chce się jeszcze utwierdzić w przekonaniu, że wzrost gospodarczy jest trwały. Czynnikiem, który może skłonić Radę do podjęcia decyzji o podwyżce stóp jest inflacja, która według Eurostatu już przekroczyła u nas 5 proc. - podkreśliła.

pr24.pl

Wiadomości

Komitet wyborczy Karola Nawrockiego jest już zarejestrowany

Rosną szanse na obniżki cen na stacjach paliw

Tajny raport ZUS. Miliony Polaków na emeryturze mogą zobaczyć... figę!

Trump: jeśli OPEC obniży ceny ropy, wojna w Ukrainie zakończy się natychmiast

Express Republiki 24.01.2025

Gang narkotykowy rozbity. Wśród zatrzymanych są żołnierze

Co z pieniędzmi dla PiS? PKW może ogłosić to w poniedziałek

Demoralizacja najmłodszych, czyli sztuka nowoczesna według Trzaskowskiego

Ziemkiewicz: „Umorzenie sprawy Giertycha może wskazywać na nowego ministra sprawiedliwości”

Kolejna dyskwalifikacja Roberta Karasia. To koniec kariery?

Zabójca księdza może trafić do zakładu psychiatrycznego

PO obchodzi urodziny. Nie takich życzeń się tuskowcy spodziewali... [KOMENTARZE]

Polscy rolnicy przeciwko eko-szaleństwu

Balcerowicz: „CPK i inne inwestycje to post socjalistyczne myślenie”. Nawet Żukowska nie wytrzymała…

Kopalnia w Bogdance. Związkowcy zawiesili protest głodowy

Najnowsze

Komitet wyborczy Karola Nawrockiego jest już zarejestrowany

Express Republiki 24.01.2025

Gang narkotykowy rozbity. Wśród zatrzymanych są żołnierze

Co z pieniędzmi dla PiS? PKW może ogłosić to w poniedziałek

Demoralizacja najmłodszych, czyli sztuka nowoczesna według Trzaskowskiego

Rosną szanse na obniżki cen na stacjach paliw

Tajny raport ZUS. Miliony Polaków na emeryturze mogą zobaczyć... figę!

Trump: jeśli OPEC obniży ceny ropy, wojna w Ukrainie zakończy się natychmiast