W związku z licznymi w ostatnim czasie atakami politycznymi, wymierzonymi w Narodowy Bank Polski, bank centralny zdecydował się opublikować wyjaśnienie dotyczące szacunku finansowego NBP za ubiegły rok.
Jak podaje Narodowy Bank Polski, wynik finansowy NBP zależy od wielu czynników, które są niezależne od banku centralnego. Głównym z nich jest kurs walut, który jest dynamiczny i nieprzewidywalny. Ostateczny wynik zależy także od zmienności zagranicznych stóp procentowych.
„Podkreślamy, że NBP nie jest finansowany z podatków obywateli. Ujemny wynik NBP nie jest pokrywany z budżetu państwa, nie ma też żadnego wpływu na zdolność do realizacji podstawowego celu Banku, jakim jest walka z inflacją – jego wysokość zależy od wielu czynników niezależnych od NBP, a mianowicie zmienności zagranicznych stóp procentowych i kursów walut. Obecnie, zmienność na rynkach finansowych jeszcze bardziej utrudnia określenie długoterminowego trendu parametrów, które powodują dynamicznie zmieniające się skutki wyceny cenowej i kursowej aktywów NBP. Dodatni wynik finansowy nie jest ustawowym i operacyjnym celem działania NBP” – czytamy w komunikacie Banku.
NBP podkreślił, że zgodnie z przyjętą od lat praktyką, w ramach prac nad aktualizacją dochodów budżetu państwa i ustawy budżetowej ministrowie finansów przesyłają do NBP zapytania dotyczące planowanego wyniku finansowego za dany rok.
„Takie też zapytanie Bank otrzymał po raz ostatni w sierpniu 2023 r. Wówczas oszacowany dodatni wynik finansowy w wysokości ok. 6 mld zł został zapisany w projekcie budżetu z zastrzeżeniem, że „jest obciążony dużą niepewnością” na co zawsze wskazuje zarówno Narodowy Bank Polski, jak i Ministerstwo Finansów” – napisał NBP.
Jak zauważa NBP, w ostatnich miesiącach 2023 roku mieliśmy do czynienia z dużym umocnieniem się polskiej waluty, co doprowadziło do gwałtownej zmiany szacunków finansowych Banku. Ogromny wpływ miał także wybuch wojny na Bliskim Wschodzie, w październiku 2023 roku, co ostatecznie doprowadziło do szybkiego spadku równowartości złotowej aktywów w walutach obcych, a tym samym przełożyło się na ujemny wynik finansowy NBP. Jak podkreśla Bank, sam wzrost kursu złotego obniżył wynik finansowy na koniec roku o ok. 31 mld zł!
Bank centralny przypomniał, że o możliwości wystąpienia ujemnego wyniku finansowego NBP było już wiadomo od września, a „formalnie co najmniej od 11 grudnia ubiegłego roku, gdy ogólnopolskie media informowały o zatwierdzeniu planu finansowego NBP na rok 2024. Jednak Minister Finansów rządu utworzonego 13 grudnia 2023 r. nie zapytał NBP o aktualny przewidywany wynik, mimo otwartości banku na współpracę, wielokrotnie deklarowanej” – czytamy.
Zarówno Banki, jaki i wielu analityków było zaskoczonych, kiedy 19 grudnia nowy rząd przyjął budżet z zapisem o wypłacie z zysku NBP w wysokości 6 mld zł, gdyż dane te nie były zaktualizowane i pochodziły z szacunków z sierpnia 2023 roku.
„Umieszczenie w projekcie szacunku z sierpnia 2023 r. w związku z wiedzą Ministra Finansów na temat zaistniałych i niezależnych od NBP czynników rynkowych, a także zmiennego charakteru szacunków nt. wyniku finansowego NBP należy uznać za co najmniej zaskakujące”.
Ponadto Sejm 18 stycznia uchwalił budżet bez stosownej poprawki uwzględniającej informację zawartą w przyjętej 8 stycznia 2024 r. opinii Rady Polityki Pieniężnej nt. budżetu, że „nie przewiduje się wpłaty zysku z NBP w 2024 r.”.